Frywolitkowe kolczyki - niebieskie

Witajcie!

Dzisiaj wciąż w tematyce frywolitkowej i ponownie kolczyki. Tym razem niebieskie z czerwonymi kolczykami. Nie będę się o nich dużo rozpisywać, po prostu je pokażę:

Pozdrawiam
Cynthia

Frywolitkowe kolczyki

Witajcie!

Za frywolitkowanie wzięłam się stosunkowo niedawno, jakieś dwa lata temu może. Zrobiłam kilka rzeczy i odłożyłam to. Jak większość robótek ręcznych. Czasami mam ochotę za coś się zabrać, ale siły nie idą w parze z chęciami, niestety. I tak wszystko sobie leży i czeka na lepsze czasy. Obecnie jestem na etapie haftowania krzyżykami prezentu, ale on ukaże się tutaj dopiero po wręczeniu :)

Wracając do frywolitek. Oto czerwone kolczyki z koralikami:

I tak, nosiłam je ;) Dopóki nie były mi potrzebne bigle ;p teraz leżą w kuferku z biżuterią i czekają na specjalną okazję ;)

Pozdrawiam

Cynthia

Prezent ślubny

Witajcie!

Dzisiaj przychodzę z haftem krzyżykowym ;) A mianowicie z obrazkiem, który wykonałam jako prezent ślubny dla kuzyna (swoją drogą ślub miał tydzień przede mną ;) ) Szybka robota, prosta, a jaki efekt :D W każdym razie mi się podoba ;)

Oto on:

Wielkość razem z ramką: 19x24 cm

Pozdrawiam,
Cynthia

Bukiet ze wstążek

Witajcie!

Zaczynam moją prezentację od prac gotowych, zrobionych jakiś czas temu. Na pierwszy rzut mój własny, prywatny bukiet ślubny ;) Długo myślałam nad wyborem odpowiednich kwiatów, koloru, ogólnego wyglądu, aż w końcu natknęłam się na bukiety ręcznie robione. Postanowiłam spróbować. W sumie nic nie traciłam, jeśli nie wyszedłby ładny, zamówiłabym żywe kwiaty. Ale ostatecznie wyszedł ładny i przy nim pozostałam. Przynajmniej nie zwiędnie ;) No i nie bałam się, że kwiatami ubrudzę sukienkę.

Oto on:

A tu razem z bukietem druhny, który został w kościele:

Co myślicie? ;) Ja jestem zadowolona :D

Pozdrawiam,
Cynthia

Po raz pierwszy

Witajcie!

Od kilku już lat jestem maniaczką tworzenia samodzielnie różnych rzeczy. Od haftu krzyżykowego, przez frywolitkowanie po wytwory z materiału i papieru. Jakaś tego część jest zrobiona, ale co raz to znajduję coś nowego, co chciałabym mieć w swojej kolekcji i chciałabym sprawdzić czy jestem w stanie to zrobić. Stwierdziłam, że warto to publikować i w ten właśnie sposób powstał ten blog. Myślę, że oprócz przedmiotów ozdobnych czy użytkowych pojawią się tu też wytwory kulinarne bądź fotografie. A jak konkretnie będzie to wszystko wyglądało - wszystkiego dowiem się razem z Wami ;)

Pozdrawiam serdecznie,
Cynthia